środa, 29 sierpnia 2012

Odporność dzieci

E: Popatrz, jak szybko ten czas ucieka, dopiero co były matury, zakończenie roku szkolnego, a tu już mamy koniec sierpnia i wakacje się kończą.

K: Właśnie, dzieciaki lada dzień pójdą do przedszkoli i szkół, nadejdą słoty a to oznacza…

E: A to oznacza, że się rozpocznie sezon przeziębień. Dlatego w trakcie lata należy hartować nasze pociechy, kiedy to wszelkie zarazki i bakterie tak nie atakują, ale jak to robić?

K: Jest parę sposobów, które można wykorzystać do wzmacniania odporności małego organizmu i można to zrobić w formie zabawy

Recepta nr 1 : )

Dwie miski:
Miska nr 1 powinna być wypełniona ciepłą wodą
Miska nr 2 powinna być wypełniona chłodniejszą ok 28 stopni C

Bawimy się razem z dzieckiem przechodząc z jednej miski do drugiej, pamiętając by zakończyć w misce z zimniejszą wodą.
Po zabiegu zakładamy ciepłe skarpety i czytamy wspólnie bajki : )



 
Recepta nr 2 : )

Ustawiamy malucha w wannie i szorujemy dziecko gąbką znużoną wcześniej w zimnej wodzie. Zaczynamy od stóp. Co parę dni zwiększamy szorowaną powierzchnię i tak, aż do pachwin. Po takich zabiegach oczywiście ubieramy w ciepły dres.


E: Super, a i nam dorosłym takie zabiegi z pewnością poprawią odporność, bo jakby nie patrzeć jest to taka gimnastyka dla naczyń krwionośnych, gdyż poddawane zmiennym bodźcom kurczą się i rozkurczają na przemian, a to sprawia, że pracują coraz sprawniej. Mhmm… Najlepiej byłoby jechać na całe wakacje nad morze, gdyż tam mamy najlepsze warunki do takiej gimnastyki : ) 

K: Niestety, tak dobrze to nie ma : )  na szczęście możemy improwizować w domu i stosować powyższe recepty, a także jak najwięcej wychodzić z dzieckiem na dwór, tylko należy pamiętać by spacerować jak najdalej od ruchliwych ulic, najlepiej udać się do pobliskiego parku.

E: Poza takimi zewnętrznymi zabiegami, warto pamiętać o zabezpieczeniu wewnętrznym, a mianowicie w naszej diecie, a tym bardziej naszych pociech nie powinno zabraknąć warzyw i owoców, w których jest mnóstwo witaminy C. Nie powinno też zabraknąć jedzenia bogatego w żelazo takiego jak: mięso, jajka, ryby.

K: Zwłaszcza powinniśmy pamiętać o rybach morskich, które są bogate w kwasy omega-3 jakże ważne dla naszych organizmów.

E: Ważny jest także cynk, który między innymi bierze udział w mineralizacji kości, gojeniu się ran, wpływa na pracę układu odpornościowego, dlatego podawajmy pieczywo razowe, kasze, orzechy i nabiał.

K: No tak, wszystko ładnie w teorii, ale Ewelina sama wiesz jak to jest z dziećmi, ciężko większość z nich namówić by zjadły sałatę, rzodkiewkę, czy gruszkę. Wiele z naszych pociech jest po prostu niejadkami,
a najchętniej jadłyby słodycze, dlatego nie mamy pewności, że z tego co zjedzą organizm przyswoi wystarczającą ilość witamin, mikro i makroelementów.


E: Mam na to tym razem ja sposób : ) a mianowicie Forver Kids firmy Forever Living Products:
Źródło: https://www.foreverliving.com/marketing
 
Są to tabletki multiwitaminowe z fitoskładnikami. To sproszkowane warzywa: marchewka, szpinak, brokuły, pomidory, kapusta, pektyny z jabłek, koncentrat żurawiny, wyciąg z owoców aceroli, oraz witaminy, mikro
i makroelementy podane poniżej.


  *zalecanego dziennego spożycia
 

K: Powiem Ci, że sama go na dniach kupiłam i żałuję, że wcześniej nie pomyślałam o nim, tym bardziej, że i my dorośli potrzebujemy także takiego wzmocnienia na jesień.
A zamówienia na ten i inne produkty zbieramy pod adresem mailowym gotujipachnij@gmail.com.  

Zachęcamy również do przejrzenia aktualnych katalogów

Wracając do naszej rozmowy o hartowaniu to ważne jest również, by nie przegrzewać, ponieważ dziecko za ciepło ubrane poci się i wówczas byle mały wietrzyk może spowodować łatwe wychłodzenie organizmu. Ubierając za ciepło, zaburza się wewnętrzną termoregulację u malucha. Dziecko źle znosi wahania temperatury i szybciej marznie.

E: Zgadza się warto również często wietrzyć mieszkania oraz spać przy otwartym oknie, gdyż oddychanie chłodnym powietrzem hartuje gardło, ułatwia zasypianie i uspakaja. W chłodne wieczory najlepiej jak dziecko, będzie spało w śpiworku.

K i E: Kto jeszcze nie zaczął hartować swojego dziecka powinien robić to jak najszybciej. 

W następnym spotkaniu porozmawiamy jak zadbać o odporność dorosłych i jaką suplementację zastosować. 


Zapraszamy. 
Do zobaczenia



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz